Domowa granola to mój dawny przysmak śniadaniowy. Przypomniał mi się jej o niebo lepszy smak niż sklepowych mieszanek i zapragnęłam wrócić do starych dobrych zwyczajów. Szybko okazało się, że właściwie wszystkie składniki mam już w domu, co przy obecnych temperaturach jest nieocenione. Zabrałam się więc za robotę, a przepis na moją domową granolę prezentuję Wam poniżej.
Domowa granola – przepis
Składniki:
3 garści płatków owsianych górskich
1 garść siemienia lnianego
1 garść suchej, nieugotowanej kaszy quinoa
1 mała paczka migdałów (70g)
1 mała paczka suszonych moreli (100g)
1/2 paczki rodzynek (50g)
1 łyżka oleju kokosowego
1 łyżka miodu
1 łyżeczka ekstraktu z wanilii
1 płaska łyżeczka cynamonu mielonego
Piekarnik nagrzewamy do 180C. Blachę do pieczenia wykładamy papierem. Migdały tłuczemy w moździerzu lub przez ściereczkę używając młotka do mięsa.
W misce mieszamy je z płatkami owsianymi, siemieniem, kaszą quinoa i cynamonem. W drugiej misce mieszamy olej, miód i wanilie. By je rozpuścić nalepiej wstawić miseczkę w drugą nieco większą i nalać do niej wrzątku. Wymieszany płyn wlewamy do suchych składników i dokładnie mieszamy.
Wysypujemy na blachę i wyrównujemy. Pieczemy w piekarniku przez ok. 30 min – co 10 minut sprawdzamy i mieszamy, żeby się nie przypaliło (po 30 minutach będzie mocno przypieczona). W tym czasie drobno kroimy morele. Gdy granola jest upieczona wykładamy ją z piekarnika do ostygnięcia – wtedy też nabierze chrupkości. Do granoli dodajemy pokrojone morele i rodzynki. Mieszamy i GOTOWE.
Moim zdaniem taka domowa granola jest najlepsza z jogurtem. Generalnie składniki jakie dodamy zależą tylko i wyłącznie od naszej fantazji. Ja lubię też domową granolę z:
– żurawiną
– syropem klonowym
– kawałkami białej lub ciemnej czekolady
– owocami goji
– suszonymi truskawkami
– orzechami nerkowca
Domowa granola to taki wyrób, do którego można dodać czego dusza zapragnie. Nie ma ograniczeń! Ważne,aby zachować mniej więcej proporcje i zasadę składników suchych i mokrych. Taka domowa granola może stać w szczelnie zamkniętym słoiku mniej więcej dwa tygodnie. Robi się ją tak szybko, że bez problemu można regularnie przygotowywać ją samemu. Warto jest się zmobilizować, bo dzięki temu mamy mieszankę, która zawiera wszystko co nam smakuje, nie ma w niej żadnych bezsensownych utwardzaczy czy syropów glukozowo-fruktozowych a do tego taka granola jest po prostu smaczniejsza niż te gotowe.
Jakie składniki w granoli lubicie najbardziej? Chętnie skorzystam z Waszych sugestii i następnym razem przygotuję inną kompozycję 🙂
Moja się właśnie studzi. Zrobiłam po raz pierwszy. Dziś w markecie szukałam na próżno fajnej granoli, a potem trafiłam na Twój wpis. Dodaję zaraz kawałki czekolady, suszone morele i żurawinę! Robi się ją mega szybko, ekstra!
Ale się cieszę! Super, że zrobiłaś ją sama i zobaczysz później zaczniesz jeszcze eksperymentować z nowymi składnikami :))) <3
Nigdy nie robiłam domowej granoli. Chyba pora się w niej zakochać <3
Oj zdecydowanie :))
O
płatki gryczane, nie próbowałam nigdy! Możesz zrobić tez bezglutenowa
granole, bo dla reszty jest tak samo wartościowa. Czego nie możesz zjeść
z moich składników?
płatki owsiane 😀 można użyć bez glutenu, ale ja już po prostu robię sobie własne mieszanki na bieżąco 🙂 a wczoraj rodzince piekłam na podobnej bazie do twojej, batony musli <3
Batony musli też są super 🙂 no to płatki owsiane możesz zastąpić gryczanymi 🙂