Mleko migdałowe to przysmak wciąż dla wielu brzmiący jak fanaberia. Mimo licznej grupy mających lub wymyślających sobie nietolerancję laktozy, glutenu czy innych strasznych rzeczy, są także Ci, którzy lubią po prostu spróbować czegoś nowego. Albo zwyczajnie szukają alternatywny dla mleka krowiego za którym nie przepadają.
W sklepach mleko z migdałów jest coraz częściej dostępne, a jego cena przestała porażać. Trzeba jednak uważać na pułapkę zwaną napojem migdałowym, który jest parę złotych tańszy, a mlekiem nie można go nazwać.
By nieco zaoszczędzić i mieć satysfakcję z wyprodukowania czegoś samemu, polecamy bardzo prosty sposób na przygotowanie go w domu. Ten przepis to wynik naszych testów różnych receptur znalezionych online. Jedyna jego wada to to, że przygotowanie zaczynamy dzień wcześniej.
Na ok. 1 litr mleka:
- 160g migdałów
- zimna woda przefiltrowana lub przegotowana
Sprzęty:
- blender
- miska
- gaza
- butelka/słoik
Migdały przesypujemy do miski. Wybieramy ewentualne brzydkie jednostki. Zalewamy wodą tak by były całkowicie przykryte. Zostawiamy w chłodnym miejscu na noc lub nawet 24h
Po odstaniu przelewamy je przez sitko i wsypujemy do blendera. Nie ma potrzeby obierania migdałów, oczywiście można to zrobić, ale nam zależy na czasie. Ponownie zalewamy wodą. Tym razem tak by ponad warstwą migdałów była mniej więcej taka sama warstwa wody. Blendujemy aż do uzyskania mlecznego koloru – ok. 60 do 90 sekund.
Przelewamy wszystko przez gazę do naczynia. To co zostanie dokładnie odciskamy.
Suchą masę wyrzucamy, a uzyskane mleko przelewamy do szklanego, zamykanego pojemnika. Przechowujemy w lodówce maksymalnie 3 dni.
UWAGA!!! Aby dodać do gorących napojów (kawa/kawa zbożowa/herbata) mleko trzeba delikatnie podgrzać inaczej się zważy. Mleko migdałowe bardzo dobrze się pieni.
Wyobrażam sobie jakie to musi być dobre. Na najbliższych zakupach szukam migdałów!
Koniecznie, naprawdę warto spróbować. Ostatnio jem owsiankę z takim mlekiem 🙂